- ugotowaną czarną fasolę (patrz wpis - czarna fasola w sosie pomidorowym)
- surowy szpinak...
Jak?
Ano - po mojemu - zaczynamy coś robić i patrzymy co wyjdzie... przynajmniej w domu tak mogę postępować ;)
Na początek przygotowałam szpinak z czosnkiem:
- 3 ząbki czosnku - przeciśnięte przez praskę, resztki drobno pokroiłam i wykorzystałam wszystko. Czosnek wrzuciłam na rozgrzaną oliwę na patelni, lekko podsmażyłam - moment :)
- szpinak... pół małej reklamówki - tyle miałam :). Umyłam liście, obrałam z twardych części i jak miałam już całość tak przygotowana wrzuciłam na patelnię
- dodałam pieprz, sól i sok z połowy cytryny
Dusiłam to przez około 5-7 minut, aż liście zmiękną.
Jak już miałam szpinak , część oczywiście zjadłam, a do reszty wrzuciłam czarna fasolę i wymieszałam.
Całość smakuje ciekawie, jak dla mnie bardzo, bardzo smacznie :) Uwielbiam bowiem szpinak w każdej postaci. Jako, że jest już późny wieczór, całość poszła do zawekowania - powstał jeden słoiczek 450 ml - czyli przyszły obiad :)
Polecam i życzę smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz